sobota, 7 grudnia 2013

Candle and roses..

Dobry wieczór...dziś zamówiłam kolejną lalkę...nie zdradzę jaką, dowiecie się dopiero w Wigilię.. I w pewnym momencie wpadłam na pewien pomysł...bo czemu by nie zrobić sesji o 22 ? Wzięłam święcę..zapalniczkę..różę..Luce..i aparat..Osobiście cała trzęsłam się ze strachu gdy zapalona świeca stała przy Luce..ale jakoś dałam radę :) W sumie..miałam wspaniały pomysł i przepiękne zdjęcia..w wyobraźni..niestety mój aparat się zbuntował i nie chciał złapać ostrości w niektórych momentach, a na lampę błyskową się nie zgadzam..więc zapraszam na oglądanie.

 


























1 komentarz:

  1. Bardzo nastrojowe fotki ^^
    Świetny blog, zapraszam do mnie ;-)
    http://qkajusia-pullip.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń