wtorek, 29 kwietnia 2014

Plenerek


Ahoj ! 
Wczoraj wybrałam się na plażę by porobić parę zdjęć. Wyszły one..nawet nawet.. ;) Zabrałam obie dziewczyny, ale są w obu różnych sesjach. Niestety wig Cynki..jest bliski śmierci..a szczególnie jeden koczek ;-; Więc Cynka zapożyczyła sobie wiga Luce.
Sprzedałam obitsu Cynki..jakoś nie mogłam się z nim dogadać..nie mam cierpliwości..dziś zamawiam obitsu hard dla Cynki i obitsu dla Luce. Teraz baaaardzo ważne pytanie dla tych co mają pullipy na obitsu...lepsze jest hard czy soft dla większych dyniogłówek ?
No i dziś przyszły chipy od Makarreny dla Luce..wszystko super pomijając fakt, że są troszkę za małe..jednego udało mi się przykleić tak by nie było tego w miarę widać..niestety drugiego chipa nie dałam rady i trochę odstaję..muszę wybrać się po magika i ''zalepić'' nim te wolne przestrzenie.. lub zamówie chipy z cool cat bo one podobno mają idealne rozmiary dla plastików. 

A teraz..zapraszam na Cynkową sesję ! ;)

















Zdjęcie na szybko Luce w chipach..trochę ''strasznie'' wygląda..jakby mogła zajrzeć w głąb duszy :o
No..i ta świetna przerwa.. ;-;
Jeżeli ktoś by nie do końca zauważył obie tęczówki są innego koloru





sobota, 26 kwietnia 2014

Koszyk


   Ahoj ! 
Pamiętacie..? Wspominałam ostatnio coś o plenerku...no...wszystko było by super gdyby na działce trawa nie sięgała ponad moje kostki..i dużo ponad moją Luce. Zdjęć nie zrobiłam..ani jednego...to nie miało sensu.
Ale...obiecałam..obiecałam zdjęcia więc zdjęcia są ! ;) 
Czy tylko mi się wydaje, że dzisiejszy dzień jest taki..niejaki.. Nie mam pojęcia czy to ciśnienie..pogoda..a może to, że znów wracamy do szkoły..? Na krótko (bo 3 dni), ale jednak. Jakoś przeraża mnie to, że ten wspaniały ''długi weekend'' minął szybciej niż normalny weekend..jednego dnia było ponad 8 dni wolnego..a następnego trzeba się już pakować do szkoły.
A najbardziej przerażające jest to, że rok się kończy a jest pewien przedmiot..a mianowicie fizyka..nie lubimy się ''obu stronnie''. A wy..? Macie jakieś znienawidzone przedmioty ? No i ukochane..? Moimi najukochańszymi są biologia, hiszpański i chemia, najlepsze przedmioty świta.

A teraz zapraszam..na nwet fajne, ale dość nudne zdjęcia.



















Również bardzo, ale to bardzo chciałam podziękować za tak przemiłe komentarze.
Na pewno każdy lubi czytać komentarze pod zdjęciami, zachęcają one do dalszej pracy no i do ''oddychania'' i uśmiechania się.
BARDZO DZIĘKUJE !



piątek, 25 kwietnia 2014

Chillout


Piątek...do tego wolny...czego chcieć więcej..?
Dobra książka..obok zimny sok pomarańczowy..normalnie cud, miód i orzeszki.
Ale nie ma tak dobrze..obiecałam się wziąć w garść i w miarę pilnować bloga by nie zaginął pod toną kurzu.
Więc pojawiam się dziś, z kolejną notką.
Główną bohaterką będzie dzisiaj Luce...i jej włosy.
Po dzisiejszej sesji jestem w niej zakochana, co za mały cudny stworek.
Od dawna, według mnie nie zrobiłam tak dobrych zdjęć, jestem z siebie w 100% zadowolona.
Mimo iż są nudne, nie ma żadnej trawy, kwiatków i żadnych innych cudów, podoba mi się ta sesja.
Jedyne co bym w niej zmieniła to ubiór Luce..a jakiś za duży porozciągany sweter i krótkie spodenki z podwyższonym stanem...ale ja z moją maszyną się nie lubimy..oj nie..
Jak widać dodałam nowe zakładki, ale w ''chcę liście'' jeszcze nic nie ma..bo po prostu nie mogę się zdecydować, a nie wrzucę tam miliona zdjęć, bo chcę by ta lista była w miarę osiągalna.
A teraz zapraszam was na naszą ''czilautową''' sesyjkę !
























środa, 23 kwietnia 2014

New hairstyle ;)

Noo..od wczoraj, a nawet od przed wczoraj zabieram się do napisania notki..brałam się 3 razy do aparatu..ale nic nie wyszło..kilka nędznych zdjęć. I dziś ostatecznie ubrałam sweter i wymaszerowałam na mój iście świetny plener..(czyt.balkon). No wybaczcie, ale ja do ludzi z lalką nie pójdę..znaczy..poszłabym..ale..jakoś nie do końca jestem przekonana gdzie by to miało być..
Ale..taki prawdziwy-prawdziwy plenerek będzie..i to prawdopodobnie w sobotę o ile pogoda się nie zbuntuje i nie zacznie padać..bo chmury byłby nawet mile widziane :o
A teraz przejdźmy do ogłoszeń parafialnych...moherek dla Cynki został już opłacony i z niecierpliwością czekamy na paczkę..
Rzecz kolejna...nowego obywatela naszej gromadki nie będzie. Powód jest taki iż najpierw wolę ogarnąć moje 2 pannice do końca a potem brać się za kolejne.
I na koniec...prawdopodobnie plenerki w przyszłym tygodniu wzbogacą mojego zakurzonego i opustoszałego bloga, bo tak na 70% przelecę się do norwegii korzystając z wolnego.
A teraz pytanie do osób które już dają jakiś znak po sobie...czy ja naprawdę robię coraz gorsze zdjęcia czy tylko mam paranoję bo naoglądam się tych wszystkich wspaniałych blogów ? ;-;
Uf..ale się rozpisałam :x

*Jeszcze raz ja..co do tematu..jak podoba wam się Luce w warkoczu ? 









(ohh..tak bardzo mi się podoba zdjęcie z tym odbiciem ;x)








(zdjęcie prześwietlone specjalnie..tak jakoś takie blado białe mi się podoba)



piątek, 18 kwietnia 2014

Best Friends

Jak obiecałam zaczynam nadrabiać marcowe i kwietniowe zaległości ;)
Dziś podjęłam dość spontaniczną decyzje, a mianowicie chciałabym odkupić od pewnej dziewczyny lalka..golutkiego, ale jest już w mojej własnej prywatnej ŁISZLIŚCIE od dość dawna..a cena to 250 zł..więc w sumie mega tanio..chyba się zdecyduję chodź nie jestem pewna na 100%..tak na 80%...xD
A dziś w roli głównej...*werble*...Luce..i.. Cynka..! :D 
Tylko raz w historii blogowej były obie na jednej sesji..nie jest to proste...znaczy dla mnie to nie jest zbyt proste..whatever..

Zaaapraszam ! ;)
































czwartek, 17 kwietnia 2014

Wyścigówka

Przepraszam za tak długą nieobecność, ale rozumiecie..szkoła..teraz jest trochę czasu wolnego..więc postaram się nadrobić i w końcu usiąść do maszyny.

Dziś w poście królować będzie dawno tu nie widziana..jedyna w swoim rodzaju..przepiękna Cynka..! Dawno jej tu nie było z powodu jej latającego łepka..ale w końcu wzięłam się w garść i powędrowałam po śrubokręt i taśmę izolacyjną...jest wszystko świetnie, cudnie..ale..łepek nadal się giba by ciężkim stockowym wigu ;-; Doszłam do wniosku, że nie może mieć zbyt długiego i ciężkiego wiga więc zdecydowałam się na moherka...i teraz pytanie za 100 pkt..czy ten moherek będzie dobry pod względem rozmiaru dla Cynki..? To dla mnie ważne, i proszę by ktokolwiek się wypowiedział na ten temat :x

I teraz przejdźmy do tej niezbyt udanej sesji..wiem, że stać mnie na więcej, ale naprawdę ciężko wykrzesać coś z przewracającej się główki :c