Zakropkowana Luce

Uhuhu...się dzieje ! Odkryłam magię szycia ! Nareszcie...po tak długim okresie zaczęłam szyć ! Zostało to trochę spowodowane szkolnym fakultetem na który musiałam uszyć sukienkę...jestem z niej cholernie dumna.. *ta skromność..*

Bardzo..ale to bardzo przepraszam za światło...ale wpływu na pogodę nie mam..robię wszystko co się da..ale to jednak zachmurzenie..

Odwieszam ! :D

Myślę, że sam tytuł posta mówi sam za siebie. W końcu nadszedł moment w którym jestem gotowa na odwieszenie bloga. Przez ten rok dużo się w moim życiu zmieniło, dowiedziałam się sporo o fotografii i wzięłam się za szycie śledzę dużo blogów o tematyce lalkowej. Myślę, że nieco się poprawiłam. Czasu nadal zbytnio nie mam, ale wiem, że znajdę chwilę by zrobić w weekend kilka zdjęć ;) Dodatkowo zdobyłam swoją upragnioną nowiutką lustrzankę. 

Korzystając z okazji strzeliłam mojej dziewczynce zdjęcia...w sumie nic specjalnego, ale tak z pustą ręką się nie przywitam.